Boże Narodzenie zbliża się nieubłaganie i jak co roku przed świętami pojawia się dylemat: jakie kupić prezenty, jaką przeznaczyć na nie kwotę i jak sfinansować te wydatki. Sprawdzamy, jak Polacy radzą sobie z tymi kwestiami.
Wydaje się, że Polacy będą w tym roku dużo weselej spędzać Boże Narodzenie niż w przeszłości, ponieważ, jak pokazuje raport firmy analitycznej Deloitte, po raz pierwszy od 2 lat oceniamy pozytywnie sytuację gospodarczą w naszym kraju. Obok Niemców oraz Portugalczyków jesteśmy w gronie narodów, które optymistycznie patrzą na zbliżające się święta. Naszego pozytywnego nastawienia nie mąci nawet fakt, że nadchodzące Boże Narodzenie będzie droższe niż w 2016 roku, ponieważ od tego czasu ceny produktów spożywczych wzrosły średnio o 4%. Do tego trzeba dodać, że ceny paliw wzrosły o 9,2% w ujęciu rocznym, a usługi związane z transportem – o 4,9% r/r. To również wpłynie na wyższe wydatki w święta. Eksperci Money.pl pocieszają jednak, że ceny w grudniu mają się już ustabilizować . Bez względu na sytuację gospodarczą kraju i sytuację gospodarstw domowych, pod choinką nie może zabraknąć prezentów. To oznacza, że wkrótce sklepy czeka, jak co roku, szturm klientów. Tylko nieliczni Polacy zdążyli się już zaopatrzyć w prezenty wcześniej.
Jakie prezenty kupujemy na Boże Narodzenie?
Z sondażu Instytutu Badań Opinii RMF wynika, że 97% Polaków świętuje Boże Narodzenie, a 90% obdarowuje się wtedy prezentami i to jeden z najpopularniejszych świątecznych zwyczajów w naszym kraju, obok dzielenia się opłatkiem, składania sobie życzeń i choinki. Pewnie nie będzie zaskoczeniem fakt, że w 46% domów w Wigilię prezenty przynosi św. Mikołaj, a w 33% – członkowie rodziny.
Jeśli chodzi o same prezenty jak pokazuje omawiany wcześniej raport Deloitte, tutaj nie powinno być w tym roku zaskoczenia, ponieważ od wielu lat pojawiają się te same produkty. Dorosłym najchętniej kupujemy książki, kosmetyki i perfumy, a także dajemy słodycze. Przy okazji warto sprawdzić, jak wypadamy pod tym względem na tle Europy. Okazuje się, że książki są również najpopularniejszymi prezentami w Niemczech, Belgii, Holandii, Portugalii i we Włoszech. W Grecji i Hiszpanii wolą ubrania oraz obuwie, natomiast w Rosji i Wielkiej Brytanii – słodycze. Nieco inaczej wyglądają prezenty dla nastolatków (12-18 lat). W ich przypadku dominują słodycze, gry komputerowe, książki i pieniądze. Natomiast dzieciom do 12 lat kupujemy najchętniej zabawki kreatywne i artystyczne, książki, klocki i gry planszowe.
Gdzie i kiedy najchętniej kupujemy prezenty?
Raport serwisu aukcyjnego Allegro pokazuje, że prezenty najchętniej kupują osoby w wieku 25-44 lata, przy czym przeważają w tej kwestii kobiety (73%). Wśród kupujących prezenty panów jest nie więcej niż 66%. Co ciekawe, najrzadziej obdarowują się prezentami mieszkańcy największych miast, a najczęściej – mieszkańcy wsi. Okazuje się jednak, że przyzwyczajenia w kupowaniu prezentów zmieniają się w ciągu ostatnich lat. Dotyczy to przede wszystkim tego, kiedy kupujemy prezenty. Oczywiście nadal zostawiamy to na ostatnią chwilę, ale w tym roku spadł odsetek osób, które zamierzają kupić prezenty tuż przed świętami – takich Polaków jest 21%, natomiast w 2016 roku było ich 27%. Za to wzrosła liczba naszych rodaków, którzy planowali zakup prezentu już w listopadzie (23%, a w 2016 roku – 20%). Wraz ze wzrostem popularności internetu, zmieniają się także nasze przyzwyczajenia, jeśli chodzi o kanały zakupowe. Już ponad 54% Polaków robi zakupy w e-sklepach, czyli o 4% więcej niż w 2016 roku według firmy monitorującej ruch w internecie Gemius. Nie powinno zatem dziwić, że prawie połowa z nas planuje również zakup prezentu w sklepie internetowym.
Źródło: Deloitte
Miejsce, gdzie będziemy kupowali prezenty, zależy również od tego, co zamierzamy nabyć. W sklepach stacjonarnych Polacy kupują najczęściej prezenty, gdy wybierają asortyment związany ze zdrowiem i urodą lub prezenty do domu, natomiast online najchętniej kupujemy multimedia i nowoczesne technologie.
Jaki budżet przeznaczamy na prezenty?
Wspomnieliśmy na początku artykułu, że czekają nas droższe święta niż przed rokiem. Nie powinno zatem dziwić, że Polacy deklarują, iż przeznaczą więcej na prezenty niż w 2016 roku. O ile średni budżet wydatków świątecznych wyniesie około 882 zł (2% więcej w stosunku do wydatków z ubiegłego roku), to na prezenty chcemy przeznaczyć z tej sumy średnio 451 zł, 342 zł pochłoną wydatki na artykuły spożywcze, natomiast na spotkania towarzyskie przeznaczymy zaledwie średnio 89 zł. Nie różnimy się za bardzo pod tym względem od innych Europejczyków.
Źródło: Deloitte
Jak Polak sfinansuje wydatki na prezenty?
Zakup prezentów, a także inne koszty związane z przygotowaniem świąt to duży wydatek dla wielu gospodarstw domowych. Właściwie nie ma u nas jeszcze nawyku odkładania wcześniej nawet małych sum na Boże Narodzenie. Jeśli już oszczędzamy, to raczej na wakacje, na zakup samochodu, mebli itd. Wielu Polaków decyduje się sfinansować świąteczne wydatki, zaciągając kredyty lub pożyczki. Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że od 1 do 24 grudnia 2016 roku pożyczyliśmy o 4% więcej pieniędzy niż w 2015 roku. W okresie przedświątecznym ubiegłego roku banki i SKOK-i udzieliły 556,4 tys. kredytów na łączną sumę 5,7 mld zł. Średnia kwota kredytu zaciągniętego na święta wyniosła 10 280 zł. Niższe kwoty, najczęściej do 4 tys. zł, pożyczane były przeważnie na rynku pozabankowym. Od 1 do 24 grudnia 2016 roku firmy pożyczkowe udzieliły 141 tys. pożyczek na łączną sumę 270,9 mln zł, czyli o 6% więcej niż w 2015 roku, a w wartości – o 29% więcej. Warto zauważyć, że w tym czasie wzrosła średnia wartość udzielonej pożyczki z 1583 zł do 1923 zł. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się przed świętami nie tylko oferty o atrakcyjnym oprocentowaniu, ale również łatwo dostępne, najlepiej online, w czym dominują właśnie firmy pożyczkowe.

Jak co roku Polacy nie będą oszczędzali na wydatki związane z Bożym Narodzeniem. Chociaż nasze dochody są o 52% niższe w porównaniu do średniej europejskiej, to jednak nie odbiegamy znacząco od wydatków na prezenty innych Europejczyków. Doceniamy święta i dbamy, aby atmosfera podczas nich była jak najlepsza. A prezenty są właściwie punktem obowiązkowym w wielu polskich domach.